Sytuacja epidemiologiczna w powiecie lubańskim (godz. 14:00, 13 marca)

Ludzie wystarczy kwarantanna. 2 tyg w domu i cala Polska zdrowa. Ludzie maja ADHDi nie wytrzymuja w jednym miejscu i z nimi jest problem

A w Angli cisza być może przed burza.

Jaką fikcją - opartą o zasadę "nie wie lewica co czyni prawica choć obie kradną" jest Komisja Wspólna Rządu i Episkopatu. Dowód 1 - drżący w lędźwiach przed zmarszczoną brwią Głódzia czy innego o. Odwiertora "rząt" zamyka szkoły, urzędy i inne instytucje pasożytku publicznego by uchronić Suwerena z którego pieniędzy coraz lepiej żyje a Episkookupat...ten jakby nic się nie stało dopuszcza msze do max. 50 osób licząc, że wierni rozejdą się we środku na stosowny dystans - a co z drogą do i z kościoła - pomyślał ktoś?!!! A niby skąd nadwymiarowe ropuszki kropielnicze mają wiedzieć że nie ma sensu opuszczać ciepełka mieszkań i bamboszków, jechać środkami kom. czy wędrować ulicami i narażać się w permanencji na zakażenie a wszystko z perspektywą, że gdy staną wreszcie u bram świątyń - nie zostaną wpuszczone do kościołów, że wyprawa do kościoła będzie dla nich loterią gdzie wygrany zachowa zdrowie a przegrany - wyjdzie z wirusem? A może przed wejściem księża dobrodzieje zrobią licytację "wchodzi kto da więcej na tacę co poprzednik" i tym sposobem każdy się przekona że "kto ze zbyt małą sumą do kościoła chodzi ten czasu epidemii sam sobie szkodzi"? A może "odpadziochy spod Drzwi Twoich" unikną w ten sposób zakażenia i "szkoda" de facto obróci im się "w korzyść"? Społeczeństwo lubi hazard, od 3 dekad jest przyzwyczajane do zdrapek i innych takich rozmaitych "szans na sukces" więc jedna loteria u drzwi kościoła więcej to dla niego "nihil novi sub sole".

Miły i przystojny pan w sile wieku z odpowiednim zapasem papieru toaletowego - pozna w odpowiednim wieku panią ze stosownym zapasem makaronu.

W całym kraju środki zapobiegawcze a dyrekcja SP nr4 zmusza do udziału w szkoleniach w sobotę i niedzielę które niczemu nie służą tylko są fanaberia i mobbingiem

W Internecie nie brakuje wypowiedzi hierarchów jedynie słusznej i jedynie prawdziwej religii mówiących, że wafelek czyli Ciało i Krew Chrystusa nie mogą być nośnikiem chorób, nie mogą zarażać, gdyż są lekiem na nieśmiertelność. Więcej, niektórzy biskupi mówią, że jeśli ktoś wierzy w świętą moc Eucharystii, ten nie może się zarazić. ++++++++++ Mają zatem niebywałą (w tym stuleciu) okazję dać przykład - dać świadectwo tej mocy. Niech wylegną ze swoich kurialnych pałaców do ludu – z monstrancjami. Niech pogłaskają błogosławiąc chorych zakażonych wirusem. Mają okazję dać świadectwo boskiej mocy konsekrowanego wafelka. A może nawet połknięcie eucharystii przez chorego spowoduje cudowne jego uleczenie.

to was należałoby poddać kwarantannie psychiatrycznej

RZADAMY ABY PODANO SKĄD SA OSOBY HOSPITALIZOWANE I POD KWARANTANNA