Wspomniane worki płynęły Czarnym Potokiem w Świeradowie-Zdroju, a zgłoszenie otrzymano dziś o 12:59. Na miejsce natychmiast skierowano dwa zastępy strażaków. Po przyjeździe na miejsce strażacy ustalili, że w workach, które ktoś wrzucił do potoku znajdują się pozostałości rozczłonkowanej sarny.
Możemy tylko przypuszczać, że to dzieło kłusownika, który w ten sposób pozbył się niepotrzebnych części sarny.
Napisz komentarz
Komentarze