Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
sobota, 20 kwietnia 2024 10:15
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Turyści zaśmiecają Karkonoski Park Narodowy

Szklane butelki po piwie, plastikowe po napojach, foliowe torby, pety...tak wygląda wiele szlaków w Karkonoskim Parku Narodowym. I nie tylko szlaków. Jak się okazuje, turyści wchodzą tam, gdzie wchodzić nie powinni i również zostawiają odpady.
Turyści zaśmiecają Karkonoski Park Narodowy

Autor: Karkonoski Park Narodowy

Butelki szklane, plastikowe, worki foliowe czy kubki są wszędzie. Wciśnięte pod kamienie, za pniakami czy w szczelinach skalnych. Tak wygląda Karkonoski Park Narodowy. Niestety turyści, którzy wybierają się w góry, zamiast zabierać ze sobą odpady, pozostawiają na terenie parku. 

Walka jest to nierówna, gdyby tylko szlaki były zagrożone, sprawa wyglądałaby zdecydowanie lepiej. Niestety! Trudno znaleźć takie miejsce, do którego nie spróbowałby wejść człowiek, nieważne że nie można (a może właśnie dlatego!?), nieistotne, że być może zniszczy coś bezpowrotnie. Mało tego, nie potrafi wejść tak, żeby nikt i nic go nie zauważyło. Już dawno go nie ma, ale ślady pozostały - piszą pracownicy KPN na profilu w mediach społecznościowych. - Może łatwiej byłoby śmieci schować do plecaka, znieść na dół i wyrzucić po prostu do kosza? - dodają.

Problem jest poważny, bo Karkonoski Park Narodowy każdego roku odwiedza ponad 2 miliony turystów. Nie każdy ma świadomość tego, że koszy na śmieci nie znajdziemy w wyższych partiach gór. Dlatego odpady powinno zabierać się ze sobą po zakończonej wycieczce i dopiero wówczas wyrzucać. 

Na profilu w mediach społecznościowych parku rozgrzała dyskusja wśród turystów. Jedni wskazują na to, że sami również zbierają śmieci na szlakach po innych. Inni wskazują, że ludzie zachowują się nieodpowiedzialnie i nie są nauczeni do utrzymywania czystości. 

- Najwięcej chyba jest butelek po piwie. Kto idzie w góry i pije piwo? To niedorzeczne. Poza tym, jeśli już ktoś koniecznie chce się napić, to taka pusta butelka waży mniej niż pełna. Przecież można ją włożyć, po wypiciu zawartości, do plecaka i wyrzucić do kosza na śmieci - mówi pan Michał, turysta. 

- Kocham Karkonosze i nie wiem jak można zostawiać tam śmieci. Gdy wybieram się w góry zawsze w plecaku mam przygotowany worek na śmieci. Tam pakuje wszystkie odpady, które że tak powiem, wyprodukuje i wyrzucam dopiero w domu. Myślę, że trzeba o tym wciąż mówi i uświadamiać ludzi. Przecież taka szklana butelka może wzniecić pożar, już nie wspominając o plastikowej. Nas już zabraknie na ziemi, a ona wciąż będzie leżeć w górach. To chcemy po sobie zostawić? - mówi pani Marta, turystka z Karpacza. 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Aldona 21.12.2019 06:27
To nie turyści idą , to szumowina się na piwko w góry idzie i idą z dziećmi Akcje ratownicze dla "turystów" pod wpływem powinny być ODPŁATNE zapłaci jeden z drugim może się czegoś inny nauczy.

Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
KOMENTARZE
Autor komentarza: zygzakTreść komentarza: u no to teraz przez zieloną granicę pewnie nawet mysz się nie prześliźnie, a na wschodzie bez zmian, brak skuteczności i pomysłu na skuteczną ochronęData dodania komentarza: 20.04.2024, 09:26Źródło komentarza: Pierwszy raz powołano kobietę na stanowisko komendantaAutor komentarza: SławekTreść komentarza: Nie pierwszy raz. Podpułkownik Halina Panczenko był Komendantem Ośrodka Tresury Psów Służbowych Straży Granicznej w Lubaniu. Kierowała tą jednostką od kwietnia do października 2009 r.Data dodania komentarza: 20.04.2024, 09:23Źródło komentarza: Pierwszy raz powołano kobietę na stanowisko komendantaAutor komentarza: czujny żurawTreść komentarza: od mieszania herbaty, nie robi się ona słodsza, to zwykłe mieszanie powietrza, a granica z Białorusią nadal dziurawa i Niemcy w ramach readmisji wciąż przekazują stronie polskie setki nielegalnych migrantów, bo urzędnicy za biurkami nie potrafią zapewnić skutecznej ochrony mimo olbrzymich nakładów na sprzęt, infrastrukturę i etaty,Data dodania komentarza: 20.04.2024, 09:22Źródło komentarza: Pierwszy raz powołano kobietę na stanowisko komendantaAutor komentarza: cywilTreść komentarza: "Maryjan" rusz dupę poza granicę i zobaczysz jak wygląda demokracja taka prawdziwa nie ta zbudowana przez PiS, w gazetach i radiu lokalnym co tydzień są komunikaty gdzie i w jakich godzinach będą ustawione mierniki prędkości. I jakoś to nie niweczy pracy policji tylko działa prewencyjnie.Data dodania komentarza: 20.04.2024, 09:21Źródło komentarza: Jutro policyjna akcja "Prędkość"
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama