Samo rozstrzygnięcie projektu trwało prawie rok. Na szczęście z naszej perspektywy dobrze się zakończyło. O fakcie przyznania dotacji dowiedzieliśmy się śledząc stronę Dolnośląskiej Instytucji Pośredniczącej, która zajmuje się pozyskiwaniem i realizacją projektów zewnętrznych finansowanych z funduszy unijnych. - Czekamy w tej chwili na oficjalne potwierdzenie w formie pisemnej. Umowę z DIP podpiszemy najprawdopodobniej w styczniu przyszłego roku - informuje Tomasz Bernacki, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Przestrzennej.
Po podpisaniu umowy zgodnie z procedurami zostanie powołany zespół, który będzie koordynował cały projekt. - Wówczas ponownie zgodnie z regulaminem pojawi się ogłoszenie o naborze wniosków. Zaznaczę jednak, że do poprzedniego projektu zgłosiło się ponad 130 nieruchomości i dla nich kwoty dokładnie były wyliczane. Te osoby w pierwszej kolejności będą poproszone aby u nas się pojawiły. Wiem, że są także osoby, które z uwagi na długi czas rozstrzygania projektu już zrealizowały swoje inwestycje. Po ponownym naborze i weryfikacji spełnienia wymogów będą podpisywały indywidualne umowy. Podejrzewam, że nastąpi to najwcześniej nastąpi to w marcu 2020 roku - wyjaśnił Tomasz Bernacki.
Termin zakończenia realizacji projektu to 31 grudnia 2021 roku. Kwota jaką udało się pozyskać na jego realizację to 2 482 185,00 zł. Całkowita wartość projektu ma wynieść natomiast 2 920 217,65 zł.
Warto wspomnieć, że w Lubaniu w związku z wymianą źródeł ciepła realizowany jest także program miejski. W budżecie na ten cel zostanie zabezpieczone 200 tys. zł. Warto zatem zgłaszać się w sprawie wymiany pieców do lubańskiego magistratu. - Sądzę, że dotację otrzyma kolejnych kilkadziesiąt osób. Przyszły rok może zamknąć się w liczbie minimum 200 nieruchomości, które w ramach programów wymienią stare kopciuchy na nowe źródła ciepła. To z pewnością będzie zauważalne w poprawie jakości powietrza - zakończył Tomasz Bernacki.
Napisz komentarz
Komentarze