Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
wtorek, 16 kwietnia 2024 16:51
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

To było zatrzymanie z naruszeniem prawa

Konrad Kuźmiński, prezes Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt został 16 maja zatrzymany przez policję. Obrońca zwierząt w areszcie spędził dwie doby. Okazuje się, że sposób zatrzymania został przeprowadzony z naruszeniem prawa.
To było zatrzymanie z naruszeniem prawa

O zatrzymanie aktywisty wnioskowała Prokuratura Rejonowa ze Zgorzelca. Konrad Kuźmiński miał bowiem nie stawić się na wezwanie prokuratora co w takich wypadkach może zostać uznane za utrudnianie postępowania. Konrad K. spędził w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych około 40 godzin. Na swoim profilu facebookowym zamieścił wówczas obszerne oświadczenie w tej sprawie. Skarżył się w nim m.in na warunki w celi i opublikował swoje zdjęcie w kajdankach zespolonych.

Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt poinformował że zgorzelecki Sąd, gdzie trafiła skarga na decyzję Prokuratury, nie znalazł przesłanek do zastosowania tego typu środków przymusu. Sąd uznał, że prokurator miał formalne prawo do wydania postanowienia o zatrzymaniu jednak ten środek przymusu zastosowany był ponad konieczną miarę. Sąd miał skrytykować również sposób zatrzymania uznając, że użycie kajdanek zespolonych - takich jak dla seryjnych morderców, było bezprawne, a celem działania prokuratury i Policji mogła być chęć pokazania siły - czytamy na facebookowym profilu DIOZ. Dodatkowo sąd ten uchylił wszystkie środki zapobiegawcze zastosowane wobec naszego przedstawiciela stwierdzając, że brak jest jakichkolwiek podstaw do ich stosowania.

Konrad Kuźmiński zapowiada, że będzie się wobec tego domagał odszkodowania od Skarbu Państwa. Natomiast na 12 sierpnia 2019 r (godzina 13) Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt zapowiada organizację demonstracji pod Prokuraturą Rejonową w Jeleniej Górze. Przypomnijmy, że jeleniogórska prokuratura postawiła szefowi DIOZ szereg zarzutów: naruszenia miru domowego, zaboru trzech psów, fałszowania dokumentów, podawanie się za inspektora Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami oraz użycie przemocy podczas interwencji.

Organy ścigania podjęły czynności w związku z licznymi zawiadomieniami o podejrzeniu popełnienia przestępstw przez Konrada K., w tym między od innymi Prezydenta Miasta Jeleniej Góry, Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze oraz właścicieli odebranych zwierząt.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Hogsofwar 25.07.2019 13:53
A dlaczego ten artykuł znalazł się na portalu eLubań ??? . Nie jest on z naszego miasta, samo zatrzymanie nie było spektakularne , o gościu słyszę 1 raz więc nie jest to ważna osobistość , nie zrobił niczego by się znaleść w naszych mediach . A że na dołku coś tam dostał to prawidłowo bo to nie hotel !!! i tam musi być niemiło

Y 26.07.2019 09:13
Odebranie psów że Świdnicy, psa od pseudo hodowczyni z Uniegoszczy, bydło w Miłoszowie. Za mało czytasz

Hogsofwar 26.07.2019 15:20
Chyba tak !

sedzia 25.07.2019 12:01
Dzieciak szkoda twojego czasu i energii ,w jakim ty kraju żyjesz jakie odszkodowanie .Jesteś na przegranej sytuacji ,tu nadal jest wschód Europy.A nawet jak by zdarzył się c...d to nie dostaniesz więcej jak 100 zł

tobi 25.07.2019 13:55
Nie Wschód Europy ,bardziej bananowa republika ewentualnie Dziki Zachód.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama