Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 26 kwietnia 2024 09:13
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
Reklama

Z Węglińca do Zgorzelca szybciej, wygodniej i ekologicznie

Jeszcze w tym roku zakończy się elektryfikacja linii kolejowej Węgliniec - Zgorzelec. Inwestycja, którą realizują PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., pozwoli na wygodniejsze podróże w regionie. Skróci się czas przejazdu, gdyż nie będzie wymiany lokomotyw elektrycznych na spalinowe.
Z Węglińca do Zgorzelca szybciej, wygodniej i ekologicznie

Autor: Anna Hampel - PKP Energetyka S.A.

Elektrycznym pociągiem z Węglińca do Zgorzelca

Trasa Węgliniec – Zgorzelec jest ostatnim niezelektryfikowanym odcinkiem międzynarodowej magistrali kolejowej E 30, biegnącej od Zgorzelca, przez Legnicę, Wrocław, Opole, Kraków do Przemyśla i granicy z Ukrainą.

- Realizujemy obecnie wielki program modernizacji polskiej kolei, w którym znajduje się linia z Węglińca do Zgorzelca. Inwestycja zapewni dobre podróże w regionie i między regionami. Coraz więcej osób chce korzystać z pociągów dalekobieżnych, regionalnych i aglomeracyjnych: 310 mln pasażerów w ub. roku Konsekwentnie budujemy bezpieczną, komfortową i przewidywalną polską kolej - mówi Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury.

Konieczność zmiany lokomotyw w Węglińcu obecnie znacznie wydłuża czas przejazdu pociągów dalekobieżnych i regionalnych. Niebawem jakość podróży radykalnie się poprawi. Wszystko za sprawą wartej 70 mln zł inwestycji. Dzięki niej do końca roku zostaną zakończone roboty związane z elektryfikacją linii, a już w przyszłości podróżni całą trasę będą pokonywać jednym pociągiem elektrycznym. Będzie wygodniej i szybciej - ok. pół godziny skróci się czas przejazdu między Węglińcem a Zgorzelcem. Poprawi się również przepustowość linii. Pociągi pasażerskie będą mogły poruszać się z prędkością do 160 km/h, a towarowe do 120 km/h. Mieszkańcy Zgorzelca łatwiej dotrą do innych miast, ponieważ projekt umożliwi także uruchomienie nowych połączeń kolejowych.

Więcej przewiezionych towarów w zgodzie z naturą

Zmiany odczuwalne będą również w ruchu towarowym. Przewozy ładunków będą mogły odbywać się znacznie sprawniej i szybciej. Transport kolejowy stanie się bardziej konkurencyjny względem przewozów drogowych. Możliwość wzrostu ilości ładunków przewożonych koleją pozwoli odciążyć drogi i zwiększyć bezpieczeństwo ich użytkowników. Eliminacja przejazdów lokomotyw spalinowych zmniejszy też emisję CO², co przełoży się bezpośrednio na poprawę stanu środowiska naturalnego.

Zakończenie prac jeszcze w tym roku

Inwestycja realizowana przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. rozpoczęła się we wrześniu 2018 r. Pracami objęto wówczas odcinek z Węglińca do Pieńska. Na całym 27-kilometrowym odcinku linii kolejowej zakończono już budowę konstrukcji wsporczych. Przy pomocy specjalnej maszyny - palownicy, ustawiono betonowe pale oraz 920 słupów, które podtrzymają sieć trakcyjną. Zamontowano także 54 tzw. bramki, czyli metalowe konstrukcje nad kilkoma torami, do których mocowana jest sieć trakcyjna.

Budowa samej sieci trakcyjnej rozpoczęła się w styczniu br. Najpierw montowany jest tzw. osprzęt, czyli wieszaki, izolatory i elementy do mocowania drutów. Od 11 marca rozpoczęły się prace związane z wywieszaniem sieci trakcyjnej, tzn. drutu jezdnego i liny nośnej. Potrwają one aż do września. Na tym etapie inwestycji wykorzystane zostaną specjalne pociągi sieciowe.

Zmodernizowana podstacja trakcyjna w Węglińcu

Zasilanie elektryfikowanego odcinka w energię elektryczną będzie możliwe dzięki zmodernizowanej już podstacji trakcyjnej w Węglińcu, a także wybudowaniu dwóch nowych podstacji trakcyjnych w Pieńsku i w Zgorzelcu. Trwają także roboty związane z budową linii zasilających i zasilaczy trakcyjnych.

Całkowita wartość projektu wynosi ok. 70 mln zł. Prace zakończą się do końca 2019 roku. Projekt „Elektryfikacja linii kolejowych nr 274, 278 na odcinku Węgliniec - Zgorzelec” jest współfinansowany przez Unię Europejską z Instrumentu „Łącząc Europę”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
KOMENTARZE
Autor komentarza: MieszkanicTreść komentarza: Przecież to rejon Pani Asi to co ma Pani Basia wspólnegoData dodania komentarza: 26.04.2024, 07:28Źródło komentarza: Co Pan robi, przecież to jest pod ochroną? E tam, odrośnieAutor komentarza: Sołtys Radostawia górnegoTreść komentarza: Od Basi to wara bo Basia nawet nie wiedziała że taka akcja była zaraz dowiem się od administratora kto tak posadza I oskarżaData dodania komentarza: 26.04.2024, 07:24Źródło komentarza: Co Pan robi, przecież to jest pod ochroną? E tam, odrośnieAutor komentarza: PokrzywaTreść komentarza: Durny i tępy jak Młot Pepina Małego ty jesteś 🤭Data dodania komentarza: 26.04.2024, 07:21Źródło komentarza: Co Pan robi, przecież to jest pod ochroną? E tam, odrośnieAutor komentarza: MniszekTreść komentarza: Korzenie stało się nowa i widać dochodową gałęzią biznesu.Zas kosiarze tępi jak kosa po koszeniu.Wala na oślep czy to kosiarka spalinowa czy jak w średniowieczu chłop pańszczyźniany.W południe i porze kwitnienia roślin ,kosza nawet krzewy ozdobne byle do przodu jak banda wandali.To powinno być uregulowane przepisami bo widać po miejskich skwerach i osiedlowych trawnikach ,że to z pseudo; sprzątaniem;nie ma nic wspólnego.Sprzatac to trzeba flaszki i plastyk i psie kupy.A kosić kieszenie mieszkańców osiedli trzy razy w miesiącu i niszczyć bezpowrotnie ekosystem.Data dodania komentarza: 26.04.2024, 07:19Źródło komentarza: Co Pan robi, przecież to jest pod ochroną? E tam, odrośnie
ReklamaPowiat Lubań
Reklama