Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
czwartek, 28 marca 2024 18:31
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
Reklama
Reklama

Poruszająca historia Mateusza, który zabił trzy osoby

To warto przeczytać. Niech ten tekst, historia Mateusza, który jadąc samochodem śmiertelnie potrącił trzy osoby będzie dla wszystkich przestrogą.
Poruszająca historia Mateusza, który zabił trzy osoby

Autor: istotne.pl

Po tragicznym wypadku w Brzeźniku na forum “Stoją Stargard” został opublikowany wstrząsający post:

Słuchajcie. Teraz o tym głośno, uważajcie na siebie. Był nieco zimny sobotni wieczór, mieliśmy jechać na 2 auta na dyskotekę. 4 znajomych w jednym aucie, ja i kolega w 2… Wczoraj – 23.03.19 mój świat jak i świat 3 ofiar wypadku się skończył. Na nieoświetlonym odcinku drogi poza terenem zabudowanym na łuku drogi wjechałem w grupę ludzi, których w żaden sposób nie mogłem zobaczyć, zobaczyłem tylko czarne postury i białe podeszwy i koniec… ułamek sekundy, zero jakiegokolwiek wyostrzenia, nic… po prostu. Jest tutaj grono osób – pasjonatów, drifterów, amatorów, ale przede wszystkim – ludzi i to do was ten apel. Mam 26 lat i zawsze przejeżdżałem obok tych niebieskich kogutów, czytałem o tym, jak było coś w mojej okolicy wsiadałem w auto i jechałem to zobaczyć, zawsze wyciągałem z tego wnioski – wolniej! zadawałem sobie pytanie, dlaczego właśnie tak, w ten sposób, zawsze było mi przykro z powodu tych tragedii, z powodu tego, że mojej okolicy coś takiego miało miejsce, zawsze rozmyślałem nad swoim zachowaniem, powtarzałem sobie w głowie, że życie to nie need for speed, ale nigdy…. nigdy nie brałem w tym udziału. Dbałem o swoje auto i nigdy w nocy nie latałem szybko po otwartych przestrzeniach z obawy przed leśną zwierzyną. Nie ukrywajmy – szkoda było mi auta, ale to…to co się wydarzyło tamtej nocy skończyło moją przygodę z motoryzacją. czujesz tylko uderzenie, pył w oczach, szkło na powiekach, okruchy w ustach krew spływającą po palcach, puch z kurtki unoszący się w powietrzu… nie masz na to wpływu choćbyś chciał, to się stało tu i teraz i tego nie cofniesz. Z obawy przed uderzeniem w drzewa po prawej stronie łuku zjechałem do lewej krawędzi mrożąc piekące oko, czy oby na pewno nic nie jedzie z nad przeciwka, zjechałem do 0, trzymałem obie ręce na kierownicy, wrzuciłem bieg, zgasiłem silnik i wyszedłem… Nie opiszę wam tego widoku, ten skrzep krwi na asfalcie te krzyki, drobne monety, na asfalcie, porozrzucane buty… to było straszne. po chwili dowiadujesz się, że nie potrąciłeś 2 osób a 3… jedna żyję, ale 2 już nie ma, rozumiesz, to nie jest film, żadna gra z autosave’m to się dzieje tu i teraz, jesteś roztrzęsiony, znajomi z 2. auta robią wszystko za ciebie, bo wiesz, że chcesz pomóc, ale nie masz odwagi podejść, nie jesteś w stanie powiedzieć dyspozytorce kto jest w jakim stanie, czujesz miękkie nogi i masz świadomość, że odebrałeś komuś życie, pot spływa ci po czole, łzy po policzkach… Nie jest istotne to, czy wina jest Twoja, czy ich – żaden wyrok, żadna renta, żadna odpowiedzialność nie zwróci Ci sumienia, nawet jeśli to było przypadkowe, nie jechałeś szybko ale teraz to właśnie tu jest to bez znaczenia. widzisz porozrzucane strzykawki, akcje reanimacji, słyszysz ” dajcie adrenaline” patrzysz – jest cień szansy, wkładają go do karetki, ale po chwili cisz i odkładają go z powrotem na pobocze… Ona miała 17 lat, ja w jej wieku latałem po dyskotekach, oni 23 i 24 tyle co ja chwile temu, mieliśmy całe życie przed sobą, oni przyjechali do Polski pracować tak samo jak ja do Niemiec. Nie chcę znać ich imion, sumienie mnie zeżarło, nie mam na tyle odwagi, 1. pomocy udzielali im znajomi z 2. auta ja nie byłem w stanie… dramat 4 rodzin, ja żyje, ale fizycznie, w środku jestem wypalony, nie naprawię tego. Ludzie nas osądzają, ich za brak odblasków, za nietrzeźwość, za paradowanie po całej drodze mnie za to, że prowadziłem bmw, ta cała internetowa herezja “łyse opony” “beemka – czemu mnie to nie dziwi” ale nie biorę tego do siebie. Ci którzy mnie znają wiedzą jaki to był samochód, jaką jestem osobą, ale to nie ważne, możesz mieć wszystkie systemy, możesz być na podium w ligowych kategoriach, ale nic… nic nie ma na to wpływu, to jest tylko chwila. Piszę ten manifest do was, do tych starych i do tych młodych, do tych, którzy przeżyli już swoje lata i do tych, którzy zaczynają przygodę z życiem, wkraczają w dorosłość, do tych którym życie i możliwości stoją otworem – szanujcie swoje życie, szanujcie życie innych i bądźcie rozważni. Nikt z nas nie jest święty, każdy robił dziwne rzeczy, ale bądźcie roztropni, wyciągnijcie z tego refleksję taką, abyście nie musieli siedzieć w radiowozie patrząc na tą złotą folie i parawan rozstawiony na drodze wypalasz papierosa jednego po drugim, już nawet nie czujesz żaru w gardle, czujesz żal w sercu… Dostaje wiele słów otuchy od znajomych, rodziny, od tych z samochodówki jak i z podwórka, piszą nieznajomi, dziękuję im za to, ale to nie pomoże, prostolinijność i najlepsze momenty mojego życia przekreśliła tylko ta jedna chwila. Prawnie to jest oczywiste, mechanicznie do zrobienia, ale mentalnie…. mentalnie nie istniejesz

Wiem, że takie pisanie na facebooku nie jest dobre, wylewanie żalu… ale to nie żal, jestem osobą która odebrała życie trzem osobą poprzez niefortunny zbieg okoliczności, co z tego, że nie jestem oskarżony, że “nic się nie stało”, ze “będzie dobrze”, co z tego, że mogę dzisiaj wsiąść w kolejne auto i kręcić kilometry… patrzysz na kierownic.

Mateusz Trzymaj się!

FB - Stoją Stargard


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Hiler 15.09.2020 15:50
on nie zabił sami sie dałny zabili!!!!!!

Ola 20.11.2019 06:59
Mój mąż dwa lata temu wyjechał żeby sprawdzić auto. Zawracając przepuścił panią z naprzeciwka która uderzyła w pieszego zero oświetlenia zero odblasków i nie było szans. Do dziś budzi się po nocy i przeżywa ten widok udzielał pierwszej pomocy,bo pani z która potrąciła nie była w stanie to jest szok. Mąż mimo to że nie potrącił i tak jest mu ciężko ze świadomością że mógł być to on na miejscu tej pani. Nie zawsze kierowcy są winni bo pieszy nie mają żadnego odblasku żadnych sygnałów że idą poboczem lub drogą.

Nat. 03.04.2019 08:50
Jestem osoba ktora kiedys wyszla na jezdnie kierowcy przez swoja glupote. Dobrze ze skonczylo sie jedynie kilkoma operacjami, zlamaniami i moge cieszyc sie zyciem. Teraz sama jestem kierowca i wiekszosc z was wie ze czasem nie ma szans na reakcje. Mimo iz mam 100% wzrok zdrowy (potwierdzone u lekarza), to niestety sowa nie jestem i czasem sie wkurzam bo sa ludzie ktorzy potrafia bez oswietlenia jechac rowerem i ze sciezki rowerowej nagle zjechac na jezdnie.

Dams 29.03.2019 15:43
Trzymaj się chłopie, żal z powodu śmierci tych młodych ludzi którzy mieli życie dopiero przed sobą ale to nie była twoja wina, nic nie mogłeś zrobić.. Chodzenie po zmroku poza terenem zabudowanym środkiem jezdni to proszenie się o śmierć lub kalectwo...

DarioM 29.03.2019 07:25
To straszne co się wydarzyło, ale pamiętaj,że prawie nigdy nie mamy wpływu na to co może się zdarzyć.

Daro 28.03.2019 09:34
Wlog który daje do myslenia nie tylko kierowca ale wszystkim mi tez co moze sie stac w jednej chwili przy roznych zbiegach okolicznosci

Kierowca 27.03.2019 17:03
Wielki szacun za odwagę Mateusz !!!! W tak ciężkim bólu potrafisz nam kierowcą przekazać to o czym zapominamy na co dzień "zbieg nieszczęsliwych sytuacji i okoliczności może dotyczyć każdego z nas i to w każdej sekundzie naszego życia i to bez zmaczenia jakim autem będziemy jechać czy poruszać sie w jaki kolwiek sposób na tym świecie".... Wierzę w to mocno, że pomimo tej traumy jaka Cię spotkała odnajdziesz wiarę w spokojne " jutro.".. . Jesteś mądrym, odważnym i silnym człowiekiem a nie jeden z nas w tej trudnej sytuacji okazalby się poprostu tchórzem. Jeszcze raz :WIELKI SZACUN ZA ODWAGĘ! Życzę wszystkiego dobrego.

DAF_R 27.03.2019 15:13
Poruszająca historia. Bardzo Ci współczuje. To mogło przytrafić się każdemu. Jestem kierowcą ciężarówki i sam doskonale wiem, że niemożliwe jest zobaczenie kogoś totalnie nieoświetlonego, bez odblasków, gdzie jest wąska droga. Gdyby jechał ktoś ciężarówką to była by ta sama tragedia. Jest mi szkoda tych ludzi, to tragedia ale to mogło się przytrafić każdemu - PAMIĘTAJCIE każdemu - kto tam się znalazł. Jeśli to czytasz to trzymaj się chłopie. Łatwo to powiedzieć ale trzymam kciuki za Ciebie!

Wera 27.03.2019 12:39
W jednej sekundzie świat wywrocil się do góry nogami. Można zmysły postradać. Żeby to jakoś przeżyć musisz chłopaku rozpatrywać to jako nieszczęśliwy wypadek, nie inaczej.

R 27.03.2019 11:45
Jest mi zwyczajnie szkoda chłopaka. Winy jego tam nie ma, a życie ma teraz złamane. Wierzę że poradzisz sobie z tą sytuacją.

Dorota Z 27.03.2019 11:18
Mateusz strasznie mi przykro ,czytałam twoje przelane uczucia i płakałam .Mam 52 lata i od 30 lat prowadzę samochód.To nie twoja wina ,sam wspomniałeś źe wyjeźdźałeś do pracy do Niemiec ale czy będąc za granićą w obcym kraju upijałeś się i biegałeś po nocach środkiem ulicy.Normalni ludzie w obcym kraju zbierają grosz do grosza a nie szukają przygód po nocach.Współczuję twojej mamie musisz trzymać się dla niej bo to teraz jej serce pęka.

grammarNazi 27.03.2019 10:40
"jestem osobą która odebrała życie trzem osobą..." OSOBOM!

Patrycja 27.03.2019 13:26
grammarNazi, jesteś zwyczajnym baranem, czytając taką historię, łzy same spływają po policzkach,a Ty wytykasz błędy ortograficzne ,litości do cholery,co się z Wami ludzie dzieje?? Czy już całkiem wyprało wszystkim mózgi?? brak empatii ,uczuć,emocji. Trafiło mnie, 80% Lubania i okolic powinni wsadzić do jednego wora, bo ***i,ćpunów i innych nie brakuje!!!! Chłopak zabił, sam ma złamane życie, zebrał w sobie na tyle sił,żeby ostrzec innych a tu co? Nie wierzę... Te komentarze... Żal ,po prostu żal. Jestem kierowcą i pieszym,codziennie uczestniczę w ruchu drogowym, mało tego! Odpowiadam wówczas również za życie mojego dziecka i wiem,że nie brakuje BEZMYŚLNOŚCI,zarówno GŁÓWNIE wśród pieszych,którzy czują się bezkarni na ulicach dróg,jak i wśród kierowców.. Chłopakowi współczuję,że do końca życia to wydarzenie będzie go prześladowało,dramat...

Mr Ąę 27.03.2019 18:11
Ukraińcą nawet

Kierowca 27.03.2019 10:15
Kto normalny chodzi w nocy bez kamizelki odblaskowej po za terenem zbudowanym. Pewnie dobrze nacpani i pod wplywem alkoholu.!!!! Oni słyszeli auto i widzieli swiatla ,mogli zjeść z drogi. Jeb.... hejt !!!!! Trzymaj sie chłopaku!!!

qwert 27.03.2019 08:11
To się nasilił, żeby się wybielić... czy zatrudnił zawodowego felietonistę?

do cynika 27.03.2019 11:12
cynik

Do kozaka 29.03.2019 08:06
Dokladnie! Stare przyslowie mowi...nie smiej sie dziadku z czyjegos wypadku...ciekawa jestem jak by wtedy kozaczyl jak jemu by sie przytrafilo takie niestczescie?

Dramat 27.03.2019 13:27
Kolejny bałwan...

Ehhh 27.03.2019 07:42
Ta tylko dlaczego takie sytuacje nie zdarzają się jakiemuś zwykłemu człowiekowi, tylko dziwnym zbiegiem okoliczności Matiemu w starym gruzie. Fanowi motoryzacji w zgruzowanym bmw.

nikodem 27.03.2019 12:56
Nie jeden zwykły człowiek potrącił śmiertelnie pieszego. Codziennie zdarzają się takie wypadki. I nie tylko kierowcy bmw. To już kompletna bzdura.

lulejko 27.03.2019 14:05
aha czyli jeżeli mam 25 letnie auto o które dbam i technicznie nie odbiega od tych które mają po 3 lata to już jeżdżę gruzem? Generalnie szkoda chłopaka całe życie przed sobą,a zmarnowane przez 3 idiotów co pod wpływem stwierdzili że pobiegają sobie środkiem drogi...

Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama