Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 26 kwietnia 2024 23:30
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Łużyce z wizytą w Berlinie

Kolejny sparing mają za sobą seniorzy Łużyc Lubań. Wczoraj zespół trenera Rafała Wichowskiego zagrał w Berlinie z tamtejszą Polonią. Kapitanem gospodarzy był rodowity lubanianin!
Łużyce z wizytą w Berlinie

Autor: KS Łużyce Lubań

Podobnie jak w poprzednim towarzyskim meczu z młodzieżą Slovana Liberec Lubanianie stracili w sumie 7 bramek. Jak mówi Rafał Wichowski mecz jego drużyny wyglądał inaczej niż w Libercu. Przy wyniku 3:3 lubanianie rozprężyli się i w kilka minut przyjęli trzy ciosy. Wówczas było już po spotkaniu. Ostatecznie skończyło się wygraną Polonii 7:3. W barwach gospodarzy wystąpił lubanianin z „krwi i kości” - Mateusz Kuraś. Był kapitanem zespołu. Choć bramki nie zdobył, to wyróżniał się na boisku.

Gole dla Łużyc zdobyli Damian Bojdziński, Konrad Mandżejewski i... Sebastian Andruchów. Odnośnie tego ostatniego istnieje duża szansa, że doświadczony wychowanek klubu z Lubania (był wyróżniającym się zawodnikiem 4-ligowych Sudetów Giebułtów a ostatnio Apisu Jędrzychowice) wróci na „stare śmieci”. Oprócz niego do Łużyc ma trafić Dawid Majewski - bramkarz z Włókniarza Leśna.

- Sparing z polonijną drużyną z Berlina był dla nas świetnym sprawdzianem. Wynik nie był najważniejszy choć trzeba przyznać, że ostatnie 15 minut w naszym wykonaniu było bardzo słabe. Rotacja w składzie, zmęczenie podróżą i trochę wycieczkowy klimat dał się we znaki. Gospodarze to dobrze zorganizowana drużyna, w której chce grać tylu chętnych, że klub może sobie pozwolić na selekcję - opowiada Rafał Wichowski.

Sam wyjazd miał plusy nie tylko sportowe. - Mieliśmy okazję zwiedzić kawałek Berlina, a także obejrzeć mecz Bundesligi pomiędzy Herthą a VFL Wolfsburg na historycznym obiekcie. Dowiedzieliśmy się także jak żyje się naszym rodakom na obczyźnie. Takie wyjazdy rozwijają nie tylko sportowo ale przede wszystkim dają szerszy obraz otaczającego nas świata. Dziękujemy gospodarzom za ciepłe przyjęcie i niezapomniane wrażenia. Czekamy na rewanż - dodał trener Łużyc.

Do niego z pewnością dojdzie, bo zespół z Berlina już teraz zapowiedział rewizytę w okresie wakacyjnym.

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Nioh Nioh 05.02.2019 02:07
Tzw ZONK. Ekipa luzyc punktuje ale na wadze od kebsow Jimmiego. Swoja droga te kebaby sa o wiele lepsze niz cale luzyce. Maja moc :) :p

Chudy 04.02.2019 11:55
Rogal...świetna sylwetka.

.... 04.02.2019 14:15
wszystko przez sponsora !!!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama