Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
sobota, 20 kwietnia 2024 15:21
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
Reklama

Jest wykonawca, będzie remont

Dom Solny wraca do gry, będzie remontowany. Samorząd uzyskał milionową dotację z ministerstwa, znalazł też wykonawcę, a Rada Miasta Lubań zgodziła się dołożyć 400 tys. z budżetu.
Jest wykonawca, będzie remont

Podczas ostatniej sesji, Rada Miasta Lubań ostatecznie przesądziła o remoncie Domu Solnego. Pierwotnie samorząd pozyskał na jego ratowanie ćwierć miliona z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Potem kwota ta radykalnie wzrosła ze względu na decyzję Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o zmianie technologii i zakresu wykonania prac. Trzeba było uwzględnić maksymalne zachowanie dachówki, uznanej za cenne dziedzictwo architektury i kultury. Obiekt zabezpieczono i rozpoczęło się kompletowanie dokumentacji i ponowne wnioskowanie do ministerstwa o większą kwotę dotacji. Z początkiem czerwca przyszła dobra wiadomość i samorząd przystąpił do ogłaszania przetargu. Nie bez obaw.

- Biorąc pod uwagę trudności na rynku budowlanym może to nie być łatwe, ale jesteśmy dobrej myśli. Nawet jeśli ten remont nie będzie zrealizowany w tym roku - jest dokumentacja, przetarg można powtarzać do skutku, temat nie zginie – zapowiadał Arkadiusz Słowiński, burmistrz Lubania.

Ostatecznie okazało się, że faktycznie metoda powtarzania przyniosła efekt, wykonawcę wyłoniono za trzecim podejściem.

- Wykonawca spełnił wszystkie wymogi. Oferta przewyższała kwotę, której się spodziewaliśmy w związku z tym będziemy wnioskować do Rady Miasta o zwiększenie środków na to zadanie – zapowiedział Tomasz Bernacki, naczelnik Wydziału OŚiGP Urzędu Miasta Lubań. – Mamy mieć dotację w wysokości miliona złotych, a około 400 tysięcy zł zapewnić trzeba będzie z budżetu. Z firmą już współpracowaliśmy przy remoncie Wieży Brackiej i się sprawdziła. 

Wykonawca będzie mógł wejść na plac budowy po podpisaniu umów rownież z ministerstwem. W zakresie prac jest ściągnięcie starej dachówki, wyczyszczenie jej, przeglądnięcie, zabezpieczenie i wymiana elementów konstrukcyjnych dachu, zabezpieczenie przeciwko grzybom i szkodnikom. Następnie ponowne ułożenie historycznej dachówki i uzupełnienie dachówką wykonaną na wzór historycznej.

Są to prace aktualnie najpilniejsze dla zachowania Domu Solnego wraz ze wszystkim, co uznano za architektoniczne i kulturowe dziedzictwo. Na później pozostanie drugi etap – prace wewnątrz zabytku. Tu samorząd zapowiada staranie się o środki, potrzebna będzie cierpliwość.

- MKiDN ma po kilkaset wniosków rocznie, kilkaset. To oczywiście nie znaczy, że wsparcie nie jest możliwe, ostatecznie Lubań uzyskał najwyższą kwotę dotacji i to jest kolejny rok z rzędu, kiedy dostajemy środki, co dobrze świadczy o naszych wnioskach – mówi burmistrz Lubania. - Decyzja ministerstwa świadczy też o dostrzeżeniu potencjału tego zabytku. Ten potencjał nie jest może widoczny dziś dla wszystkich mieszkańców, ale mamy szansę myśleć o nim, jeśli uda nam się go uratować. Do zagospodarowywania Domu Solnego jeszcze długa droga, ale najważniejsze to ruszyć z ratunkiem, bez czekania i odkładania.

Termin wykonania zadania będzie zależał od warunków pogodowych, samorządowcy zapowiadają, że chcą sfinalizować inwestycję jak najszybciej, najlepiej jeszcze w tym roku.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Herakliusz 22.08.2018 17:14
Okazuje się, że chyba coś drgnęło! Jego Wielebność Chrystianizator Europy w homilii jaką wygłosił w Dęblinie orzekł urbi et orbi, że będzie modernizowania sieć kolejowa w tym dworce - w wielkości do tej pory nieznanej. (Na świecie?) Przyznał nieopatrznie, że w czasach radosnej PRL w Polsce było około 30 tysięcy szlaków kolejowych a ostało się na dzisiaj ledwo ponad 19 tysięcy. – Polska niestety w czasach III Rzeczpospolitej zwijała się.(...) Zwijanie Polski można było obserwować na przykładzie szlaków kolejowych – stwierdził. Czy zwijała się również w czasach rządów PiS poprzedniej koalicji nie wspomniał.Deklaracja padła - odliczamy czas i czekajmy na Dworzec PKP Lubań Śląski.

Jarek 22.08.2018 14:44
Sami malkontenci. A ja gratuluje, ze burmistrz Slowinski załatwił kolejny milion na ten zabytek. Czas by przestał straszyć i dobrze, ze ktoś zamiast mowic, ze sie nie da, wziął się za jego remont. Dworzec tez warto naciskac na PKP, bo koleją jeździ coraz więcej osób i to ważna wizytówka miasta.

Zaniepokojona 22.08.2018 07:38
Nie lepiej położyć nową dachówkę zbliżona wyglądem do starej A nie wydawać kasę na przekładanie i czyszczenie jej - przy dzisiejszych cenach robocizny czyszczenie będzie droższe niż nową dachowka...

Citizen 21.08.2018 18:27
Dobrze że Dom Solny ale na litość co z dworcem kolejowym . Przecież to Nasza historia .Moze mnie Herakliusz oświeci , prawdopodobnie teren nalezy do PKP ale czy nie ma dobrej woli żeby coś z tym zrobić na lepsze . Są fundusze unijne , fundacje zakładane do mniej zaszczytnych celów a tu cisza . Może coś przeoczyłam ?

Herakliusz 22.08.2018 10:57
W tym przypadku Wasza Wielebność tak zwana "dobra zmiana" jest bezradna. Na razie idą w eter puste deklaracje, że będzie lepiej. Natomiast co w Domu Solnym po remoncie? Z pewnością - znając szerokie inicjatywy władz - będzie ta buda-straszydło stała do następnego remontu. Może znajdzie się jakiś śmiałek z laską trotylu i problem rozwiąże... Albo z czasem sam się zawali.

Reklama
Reklama
ReklamaPunk Pobrań COVID-19 i badania laboratoryjne
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama