wypadek

Około 12. na ulicy Zgorzeleckiej w Lubaniu doszło do zderzenia dwóch aut osobowych. Droga na wysokości Czerwonej Torebki i RTV Euro AGD jest zablokowana. W związku z tym, że jedna osoba została przewieziona do szpitala na badania, ruch w miejscu zdarzenia może być zablokowany nawet do 14.

W sobotę u podnóża wodospadu Podgórnej w przesiece doszło do wypadku. Mężczyzna, który przyjechał morsować najprawdopodobniej pośliznął się na kamieniach i doznał poważnego złamania. Interweniować musieli strażacy i GOPR.

Dziś rano, gdy panowały jeszcze zupełne ciemności, na drodze krajowej nr 30 w Rybnicy doszło do groźnego wypadku. Kierująca Peugeotem nie zobaczyła stojącego na drodze kierowcy, którego auto uległo awarii. 21-letni mieszkaniec powiatu karkonoskiego w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Do bardzo groźnie wyglądającego wypadku doszło we wtorek po południu na drodze między Zgorzelcem a Bogatynią. Po czołowym zderzeniu w autach uwięzione zostały cztery osoby, by dostać się do poszkodowanych strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego.

Paskudne warunki panujące na drogach są przyczyną wielu kolizji i wypadków w regionie. Kilka minut przed południem w wyniku zderzenia czołowego dwóch aut osobowych zablokowany został łącznik do autostrady.

W poniedziałek około 19. na 2 kilometrze autostrady A4 w kierunku granicy państwa doszło do zderzenia ciężarówki, ciężarowego busa i auta osobowego.

Kierująca toyotą kobieta miała tłumaczyć, że w pewnym momencie zablokowało się koło. Z perspektywy kierowcy ciężarówki, terenowa toyota nagle zjechała na przeciwległy pas drogi i czołowo uderzyła w przód ciężarówki.

W poniedziałek około 4:30 na południowej nitce autostrady w kierunku Wrocławia doszło do zderzenia busa z ciężarówką. W miejscu zdarzenia wciąż pozostaje zamknięty jeden pas ruchu.

Zgorzelecka Państwowa Straż Pożarna poinformowała o zablokowanej północnej nitce autostrady A4 w kierunku Zgorzelca. Około 17. doszło tam do zderzenia trzech aut osobowych.

We wtorek mieszkańcy Księginek informowali, że na terenie budowy marketu Dino przy ul. Leśnej w Lubaniu doszło do wypadku. Na terenie budowy pojawił się zespół ratownictwa medycznego i policja. Pojawiły się nawet informacje, że wypadek miał tragiczne zakończenie.

Informację o wypadku w trakcie polowania w niedzielny poranek przekazał rzecznik prasowy Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze.

W wyniku zderzenia VW Bora i Audi poszkodowane zostały dwie osoby, które przewieziono do szpitala. Droga wyjazdowa z Lubania w kierunku Nowogrodźca pozostanie zamknięta dopóki służby nie zakończą czynności.

Kolejny raz na jednym z głównych skrzyżowań w Lubaniu doszło do wypadku, którego przebieg ma ten sam scenariusz. Tym razem poszkodowane zostały dwie osoby, a jedna z nich wciąż przebywa w szpitalu.

Pośpiech, ciemności i deszcz, do tego nieprawidłowo wykonywany manewr wyprzedzania. W skrócie to przebieg bardzo groźnego wypadku, do którego doszło dzisiejszego ranka na drodze wojewódzkiej 352 między Sieniawką a Bogatynią.

W czwartek około 8. na ulicy Mikołaja Kopernika w Lubaniu doszło do kolizji trzech aut. Jak informują czytelnicy, przed południem na miejscu wciąż stał patrol policji, który czeka na ustalenie obrażeń poszkodowanych.

Mieszkaniec gminy Leśna, który doprowadził do czołowego zderzenia z busem jest dobrze znany policjantom i ratownikom obsługującym wypadki drogowe. Dziś prowadząc VW Passata doprowadził do kolejnego wypadku.

By legalnie prowadzić auto, kierowcy zobowiązani są odbyć kilkudziesięcio godzinne szkolenia. Pominięcie tego etapu może powodować w przyszłości pewne problemy, za które grożą karne konsekwencje.

Do potrącenia doszło na przejściu dla pieszych, które usytuowane jest w miejscu, gdzie chwilę wcześniej droga krajowa numer 30 dzieli się na dwie jezdnie.

Przybyły na miejsce zespół ratownictwa medycznego nie zdecydował się na zdjęcie kasku poszkodowanemu motorowerzyście na ulicy. Starszy mężczyzna chwilę wcześniej z impetem najechał na tył opla.

Dziś na autostradzie A4 doszło do dwóch poważnych wypadków. Autostrada jest częściowo zamknięta, a w Godzieszowie nie da się wjechać na A4.

W poniedziałek wieczorem w jednym z gospodarstw w Kościelniku doszło do tragicznego wypadku. W trakcie prac ziemnych przy stawie zginął 67-letni mężczyzna.