Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
niedziela, 15 grudnia 2024 18:52
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Komórki niezgody

Żyjemy w takich czasach, że na słowo „komórka” prędzej sięgamy do kieszeni po schowany tam telefon, niż myślimy o przydomowym składziku. Tymczasem w mieście wciąż wiele osób na podwórkach posiada komórki, które często straszą swoim wyglądem, a dodatkowo uniemożliwiają budowę: miejsc parkingowych, placów zabaw czy skwerków. 

Komórki stojące w Lubaniu są swoistym znakiem czasów. Mimo, że krajobraz wokół nich zmienił się diametralnie to one same nie poddały się zmianom. Ile ich jest? Tak naprawdę nie wiadomo – nikt nie zna dokładnej liczby, bowiem od lat nie są zinwentaryzowane. Problem jednak widać gołym okiem zarówno w centrum miasta, jak i na obrzeżach. Na podwórkach, często na miejskich gruntach, widać nieestetyczne, zbudowane często z blachy i drewna komórki, które mogą grozić pożarem, zawaleniem, gnieżdżą się w nich szczury. 

- Często komórki zajmują tereny, które mogą być wykorzystane na zieleń lub inne cele inwestycyjne. Niestety nie wszędzie można to zrobić. Jeśli na środku podwórka stoją komórki i komóreczki, tzw. szajerki, z których właściciele za nic nie chcą zrezygnować, to na takim podwórku nigdy nie znajdzie się miejsce na boisko i plac zabaw dla dzieci czy miejsce parkingowe. - mówi Tomasz Bernacki, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Przestrzennej UM Lubań.

To spory problem dla miasta, bowiem spora część z nich znajduje się na terenach miejskich. Przed zmianą przepisów przy kupnie mieszkania w budynku wielorodzinnym, nabywało się jedynie grunt po obrysie budynku. To znaczy, że podwórka tak naprawdę w wielu przypadkach są terenami publicznymi - mimo, że mieszkańcy korzystają z nich, często grodzą i traktują jako swoje. Taka zawikłana struktura własności gruntów nie sprzyja rozwiązaniu problemu. Zdaniem lubańskich samorządowców najlepiej byłoby, gdyby to sami mieszkańcy decydowali czy chcą mieć pod domem komórki i garaże czy parkingi, a może boisko czy plac zabaw. Aby jednak mogli być suwerenami przydomowych przestrzeni muszą je najpierw odkupić. Aby im to ułatwić miasto wprowadziło 99% bonifikatę. To znaczy, że wspólnoty, które zdecydują się odkupić grunty dookoła nieruchomości zapłacą za nie jedynie 1% wartości. 

- Kiedy wspólnoty dokupią grunty to mieszkańcy sami będą mogli wspólnie decydować czy na tych terenach chcą zrobić zamknięty teren, w którym będą mogły się bawić ich dzieci, czy wydzielić miejsce do organizacji grilli, czy może utworzyć więcej miejsc parkingowych. - mówi Agnieszka Granisz, naczelnik Wydziału Gospodarki Gruntami, Nieruchomości i Rolnictwa UM Lubań.

Tymczasem zamiast wspólnie zmieniać najbliższą sobie przestrzeń wielu mieszkańców woli walczyć o swoje komórki jak o niepodległość. Dlatego też lubańscy samorządowcy zastanawiają się nad podniesieniem opłat za komórki. - Parę lat temu były podwyżki na tego typu obiekty gospodarcze, żeby ludzie zdecydowali czy potrzebują jednej lub kilku komórek mając już strych czy piwnicę. To jest dobra okazja do pozbycia się niepotrzebnej komórki, a dla nas każda zlikwidowana komórka to mały krok w rozwiązywaniu problemów przestrzennych miasta. - kwituje Tomasz Bernacki. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ładny 15.06.2015 00:54
dobra dobra tam juz nie jeden cwaniak z miasta chce po znajomosci sprzedac placyc z pseudo przetargiem!!!!!! i na 100 ze tam nie wybydyja parku parkingu ani placu zabaw dla dzieci !!!!!!!!!!! tylko domek albo sklepik!!!! cwaniak!!!

Ewa 11.06.2015 21:01
http://www.luban24.pl/index...zapraszam do lektury, a potem odnieść się do komórek, za ową "niby" komórką mieszka człowiek w towarzystwie wysokiego trawska i miłych Żyjątek - np. kleszczy. Faktycznie jak były ogródki (mimo że na dziko, to inaczej wyglądało. A teraz??? to włodarze zdecydowali o reorganizacji tego miejsca, reorganizacja nie doszła jednak do skutku. Człowiek tam mieszkający nie walczy o komórke, ale chce żyć - normalnie żyć, czy to duże oczekiwania. Państwo radni - nie myślcie jak zagospodarować miejsce, ale pomyślcie i działajcie - jak podnieść jakość zycia ludzi, to Wasi wyborcy przecież.................

NUmbers 11.06.2015 16:55
Jak teraz wygląda ten teren. To za kadencji A.S doprowadzono do tego. Wczesniej byly ogródki działkowe które znacznie lepiej wyglądały niż teraz te sterty gruzu. Ładnie jest zrobiony teren wzdłuż murów Kocielnych ale teren przy dawnym boisku to dramat. Az wstyd. Drogi włodarzu - może pora cos z tym zrobic? Chocby wyrównać teren i posadzić trawę i postawić ławki? Lepsze to niz idiotyczny parking który zapewne będzie płatny lub kolejny plan niepotrzebnego boiska. A może lepiej teren przeznaczyć pod jakas inwestycje która stworzy miejsca pracy? Narazie teren ten słuzy Strazy Miejskiej która wygląda przez okno i pali tam papierosy.

Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
konkurs
Sylwester
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama