Nowy prezydent Polski złożył przysięgę i ogłosił swój program

Brawo! Niech PO**** jęczą i wyją. Ważne, że to prezydent Polaków a nie folksdojczów i lewaków.

Lewactwo wyje, i bardzo dobrze.

Dla każdego co oddał głos laska gratis.

A gadały że do tego nie dopuszczo! Ściemniały i tyle.

Nie mój prezydent. Czas spierd....z tego chorego komunistycznego kraju. Ludzie są chorzy,a prezydentem analfabeta. Brak słów.

Ciekawe czy luksusową agencje zrobi w pałacu pokoje na godziny ja chętny ale niestety jestem obrzydliwy do takich pań więc podziękuję...

Takiego przypadku nie zna historia świata - żeby z funkcji stręczyciela boordelu wejść do belwederu.

Umarł król. Niech żyje król. Tradycji i ceremoniałowi stało się zadość. Analizując tekst wystąpienia prezydenta Nawrockiego w Parlamencie, zauważyłam, i to z zadowoleniem, że w zapowiedziach prezydenta pojawiła się także zapowiedź jego aktywności w przedmiocie przywracania praworządności, w państwie polskim. Czemu? Bo tak, jak on i miliony Polaków wiedzą, doskonale, że przez osiem lat rządów PiS oraz prezydentury pana Andrzeja Dudy całkowicie została zmieniona filozofia stanowienia prawa przez posłów PiS, jakże jaskrawo łamiąca polską konstytucję. A konkretnie zapisany tam trójpodział władzy. W czasie rządów PiS sądy i prokuratura przestały być trzecią, niezawisłą, niezależną władzą , co wynika z konstytucji RP. Tu posłowie PiS dokonali ogromnego wyłomu , wprowadzając wieloma ustawami wiele nowych , niezgodnych z Konstytucją prawnych bytów. Chociażby Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego. Chociaż sposób doboru i wyboru kandydatów, do Sądu Najwyższego. Albo zasady wyboru Krajowej Rady Sądownictwa. O Izbie Dyscyplinarnej stało się wyjątkowo dopiero głośno w momencie, gdy Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że nie jest ona niezawisłym sądem i nie może w związku z tym orzekać. Izba ta pojawiła się w Polsce w związku z wprowadzeniem po raz pierwszy, przez rząd PiS, zmian w systemie sądownictwa dyscyplinarnego sędziów. A teraz kilka słów o przywracaniu praworządności przez ekipę nowego prezydenta. Jestem "przekonana" , że miał on na myśli właśnie ośmioletnie psucie polskiego wymiaru sprawiedliwości przez posłów PiS, którzy w sejmie zmieniali przez 8 lat jej usytuowanie konstytucyjne. No bo ten rząd , rząd Tuska, a właściwie jego posłowie, nie uchwalili dotąd ani jednej ustawy cokolwiek zmieniającej w ustroju sędziów i prokuratury. Więc nie dotyczy to rządów obecnego premiera. Kto słuchał bez refleksji, ten nawet tego nie zauważył. Ja, ponieważ dotyczy to także mnie, wychwyciłam. Widziałam zdziwione oblicza posłów PiS , gdy prezydent Nawrocki wypowiadał te słowa. I pot na czole prezesa. Teraz nadchodzi czas zbierania plonów poprzednich rządów. To Trybunał Sprawiedliwości właśnie, dzięki łamanemu prawu i konstytucji orzekał miliony euro odszkodowań dla obywateli polskich , skarżących tam wyroki, zasądzone przez nieuprawnione składy sądów. To nawet Lech Wałęsa otrzymał wyrok i odszkodowanie od Skarbu Państwa, w wysokości 30 000 euro, które Polska zapłaciła nie z kieszeni owych zależnych od polityków sędziów, ale z naszych podatków. Czy to było uczciwe? Warte jest to przemyślenia.. A takich osób było przez te minione lata - setki. Będziemy teraz świadkami chichotu historii. Prezydent -ów osobisty pomysł pana prezesa - Karol Nawrocki, będzie przywracał praworządność w Polsce, popsutą przez rządy PiS!!! Przypominam, że w swoich felietonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej- które układają się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej właśnie formie dzielę się jego opisem z Wami. Copyright @ Temida